czwartek, 14 marca 2013

Notatki codzienne. O 22 października 2012. 1.

W dniu wczorajszym zaczęłam czytać „Zero ograniczeń. Sekret osiągnięcia bogactwa, zdrowia i harmonii ze światem – Joe Vitale, Ihaleakala Hew Len„. Bardzo przyjemna lektura, od samego początku, od pierwszego momentu gdy spotkałam się z publikacjami dr. Vitale mam do nich bardzo szczególny stosunek, wręcz nie rozstaje się z nimi.
Zdarza mi się, że przyłapuje się na tym, iż siedzę i głaszczę okładkę jednej z jego książek. Gdy wchodzę do księgarni w celu nabycia jakieś lektury zawsze znajduję chociaż jedną z tych napisanych jego ręką, czasem mam wrażenie, że ta którą właśnie biorę w dłoń to jedyna książka tego typu, w całym sklepie i czuję, że czekała na mnie! :-)
Wieczorem po raz trzeci oglądałam Sekret. Ten film z kolei daje mi mega-moc w chwilach gdy najbardziej mi jej brakuje, kiedy mam wrażenie, że  przyciągnęłam do siebie zbyt wiele niefajnych rzeczy.
Dni mijają mi na tęsknocie i oczekiwaniu na mego Ukochanego, ale w gruncie rzeczy nie mogę tych stanów nazwać nieprzyjemnymi.  <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz